Jeśli otrzymałeś wezwanie na przesłuchanie, naturalne jest, że pojawiają się pytania: czy muszę się stawić?, czy potrzebuję adwokata?, czy mogę odmówić odpowiedzi?. Jako adwokat zajmujący się sprawami karnymi na co dzień, wyjaśniam, co oznacza takie wezwanie i jak najlepiej się przygotować.
Wezwanie na przesłuchanie – co może oznaczać?
Dostajesz wezwanie z Policji lub prokuratury i… nie wiesz, czego się spodziewać. To częsta sytuacja. Samo pismo zwykle nie zawiera szczegółowych informacji, a jeśli nie masz doświadczenia z postępowaniem karnym – łatwo o błędne wnioski.
Najważniejsze, to ustalić, w jakim charakterze zostałeś wezwany. Może to być:
- świadek – organ prowadzący postępowanie chce poznać Twoją wersję zdarzeń,
- osoba podejrzana – istnieje podejrzenie, że mogłeś mieć związek z czynem, ale nie postawiono Ci zarzutów,
- podejrzany – ogłoszono już postanowienie o przedstawieniu zarzutów (art. 313 § 1 k.p.k.).
Co istotne: wezwanie „na przesłuchanie” nie zawsze oznacza, że organy mają już konkretny materiał dowodowy. Zdarza się, że osoba formalnie wezwana jako świadek, w rzeczywistości jest „osobą podejrzaną” o popełnienie danego czynu zabronionego. W mojej praktyce spotykałem przypadki, w których przesłuchanie „informacyjne” kończyło się postawieniem zarzutów – a osoba, która przyszła bez obrońcy, została zaskoczona i procesowo nieprzygotowana.
Jeśli nie masz pewności co do swojego statusu – nie zgaduj. Każda wypowiedź może zostać wykorzystana, a nawet niepozorne zeznanie świadka może później stać się dowodem przeciwko Tobie. Dlatego przed przesłuchaniem warto ustalić, czy nie grozi Ci odpowiedzialność karna i czy nie powinieneś już teraz skorzystać z prawa do obrony. Przesłuchanie to często jeden z pierwszych etapów postępowania przygotowawczego – jeśli chcesz zrozumieć jego dalszy przebieg, sprawdź mój artykuł: Proces karny od A do Z – jak w praktyce wygląda postępowanie karne?
Jakie mam prawa jako osoba wezwana na przesłuchanie?
Twoje prawa zależą od tego, w jakim charakterze masz zostać przesłuchany. Wbrew pozorom, to nie jest tylko formalność. Od tego statusu zależy zakres Twoich obowiązków, ryzyko odpowiedzialności karnej i dostęp do pomocy prawnej.
Świadek
Jeśli zostałeś wezwany jako świadek – masz obowiązek stawić się na wezwanie (art. 177 § 1 k.p.k.). Brak stawiennictwa bez usprawiedliwienia może skutkować grzywną, a nawet doprowadzeniem przez Policję (art. 285 § 1 i 2 k.p.k.).
Masz też obowiązek złożenia zeznań, chyba że możesz skorzystać z prawa do odmowy:
- gdy jesteś osobą najbliższą dla podejrzanego (art. 182 § 1 k.p.k.),
- jeśli Twoje zeznania mogłyby narazić Ciebie lub bliskich na odpowiedzialność karną (art. 183 § 1 k.p.k.) – tylko co do konkretnych pytań.
Pamiętaj: jako świadek możesz odpowiadać karnie za fałszywe zeznania (art. 233 k.k.). Dlatego jeśli sytuacja jest niejasna – warto najpierw skonsultować się z adwokatem. Bywa, że osoba przesłuchiwana jako świadek w praktyce jest już „na celowniku” organów ścigania.
Podejrzany
To już osoba, której przedstawiono formalnie zarzuty (art. 313 § 1 k.p.k.). W tym momencie nabywasz pełnię praw procesowych, w tym przede wszystkim:
- prawo do obrony – w tym do pomocy obrońcy,
- prawo do milczenia – możesz odmówić składania wyjaśnień lub odpowiadania na pytania,
- prawo dostępu do akt – z pewnymi ograniczeniami, ale możesz zapoznać się z dowodami, które są podstawą zarzutów,
- prawo do składania wniosków dowodowych – np. o przesłuchanie świadków, powołanie biegłego itp.
Podejrzany, co do zasady, nie odpowiada karnie za kłamstwo – nie ciąży na nim obowiązek mówienia prawdy. Ale każdy błąd, nieostrożność czy spontaniczna wypowiedź może być wykorzystana przez prokuratora lub policję.
Dlaczego przed przesłuchaniem warto skonsultować się z adwokatem?
Z doświadczenia wiem, że wiele osób idzie na przesłuchanie „z marszu”, licząc, że wystarczy po prostu mówić prawdę – i wszystko pójdzie dobrze. Problem w tym, że w postępowaniu karnym nie wystarczy „powiedzieć, jak było”. Każde słowo może mieć znaczenie procesowe, a błędnie zinterpretowane wypowiedzi mogą zadziałać na Twoją niekorzyść – nawet jeśli nie miałeś złych intencji.
Świadek składa zeznania pod rygorem odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Odpowiada na pytania, często pod presją czasu, stresu i niepewności. Zdarza się, że pomija istotne szczegóły albo popełnia błąd – który później wykorzystywany jest jako sprzeczność w kolejnych zeznaniach.
Podejrzany natomiast składa wyjaśnienia – i ma prawo milczeć, odmówić odpowiedzi na pytania albo nie mówić prawdy. Ale to nie oznacza, że może sobie pozwolić na bylejakość. Złożenie nieprzemyślanych wyjaśnień, zwłaszcza bez znajomości materiału dowodowego, to błąd, który trudno później odkręcić.
Dlatego zawsze zalecam, by przed przesłuchaniem skontaktować się z adwokatem od spraw karnych.
Wspólnie ustalimy:
- w jakim charakterze masz być przesłuchany,
- czy Twoje zeznania lub wyjaśnienia mogą obciążać Ciebie lub inne osoby,
- czy warto korzystać z prawa do milczenia,
- czy i jak adwokat może Ci towarzyszyć podczas przesłuchania.
Nawet krótka konsultacja pozwala uniknąć poważnych błędów i daje poczucie, że jesteś przygotowany – a nie zdany na siebie.
Wezwanie na przesłuchanie – nie działaj w ciemno
Jeśli dostałeś wezwanie na przesłuchanie – nie zakładaj, że to tylko formalność.
Nawet jeśli jesteś wezwany jako świadek, sytuacja może się szybko zmienić. Zdarza się, że w trakcie przesłuchania organy ścigania przerywają czynność i ogłaszają postanowienie o przedstawieniu zarzutów (art. 313 § 1 k.p.k.). W praktyce oznacza to, że wychodzisz już nie jako świadek, ale jako podejrzany.
Takie zmiany statusu nie są fikcją – potwierdza je orzecznictwo Sądu Najwyższego (I KZP 4/07). Organy nie mają prawa kontynuować przesłuchania świadka, jeśli wiedzą, że powinny już postawić mu zarzuty. Ale w praktyce często robią to „na gorąco”, bez uprzedzenia.
Dlatego warto wiedzieć, czego się spodziewać i jakie masz prawa – zanim wejdziesz do pokoju przesłuchań.
Jako adwokat:
- ustalam, w jakim charakterze faktycznie jesteś wezwany i czy może dojść do postawienia zarzutów,
- przygotowuję Cię do złożenia zeznań lub wyjaśnień – z uwzględnieniem Twojej sytuacji i ryzyka,
- mogę towarzyszyć Ci podczas przesłuchania i dbać o to, by Twoje prawa były przestrzegane,
- doradzam, czy lepiej skorzystać z prawa do milczenia, czy złożyć wyjaśnienia/zeznania.
Nie zostawiaj tego przypadkowi. Jeśli dostałeś wezwanie – skontaktuj się ze mną zanim złożysz jakiekolwiek oświadczenie. Umów się na poradę!
- By B. Ozga